forum o skokach

Aino

Ja odpadam- money, money, money... Sad

_kate.

ja tez teraz nie mam kasy...
ale jest jeszcze - autostop, autostop xDD
nie no, ale ja wierze ze sie kiedyś wszystkie zbierzemy w jednym miejscu Very Happy

Iines

Ej no jasne, w końcu jeszcze nie umieramy nie ?? Very Happy

the heart never lies

no pewnie że nie Very Happy

to ja sobie teraz ponarzekam Very Happy

matko tak mi brakuje kilku osób że normalnie nie moge....przyjaciółka w Irlandii, reszta mieszka aż koło Zakopanego....masakra...siedze i sie nudze
czas to zmienic...ide na ognisko Very Happy

Iines

No wakacje są super, jak gdzieś jedziesz, a jak masz siedzieć sam w domu to są nudne Wink

właśnie to jest jedyny minus wakacji, że ludzie wyjeżdżają :>

the heart never lies

no niestety...teraz czekam do 15 sierpnia na kolejny wyjazd Smile

miałam iść do pracy ale chyba nic nie znajde

Iines

Ja też szukam, szukam i nic nie moge znaleśc ... No ale to już nie nasza wina Razz

Faanka

Ile ja bym dała, żeby się z Wami zobaczyć Very Happy

Piszę na tym forum od roku i strasznie się z Wami zżyłam Wink

czasem jestem trochę zacofana co, jak i gdzie, ale...cóż taka już jestem

mam nadzieję, że Wam to nie przeszkadza.

Kaaaaaaaasiaaaaaa Razz

xD
Głowa do góry;* Po burzy zawsze wychodzi słońce ;]

Iines

No niby się tak na prawdę nie znamy, ale jednak mimo wszystko jakoś tak się zżyłyśmy Wink

I pewnie sie kiedyś spotkamy ... jak nie teraz to za rok Very Happy

Faanka

Mam nadzieję Very Happy

the heart never lies

ja tez

_kate.

Faanka

Ooo dobrze powiedziane ;]

No tak myślałam, że Cię to rozśmieszy Very Happy

Faanka

Bo ja już sama nie wiem... Nie ma faceta-źle. Jest facet-też nie dobrze... Co ze mną jest nie tak? Czy człowiek może być tak perfidny, żeby bawić sie uczuciami drugiej osoby?
Co on chciał osiągnąć? Dlaczego mnie pocałował? Dlaczego patrzył mi w oczy tym swoim spojrzeniem? Dlaczego przyjeżdzał? Dlatego mówił mi rzeczy, których swoim byłym nie mówił? Dlaczego sprawdzał czy jestem o niego zazdrosna? Dlaczego dzielił się z mną swoimi problemami? Dlaczego zawsze słuchał uważnie mojego gadania? Dlaczego nie wstydził się powiedzieć, ze do mnie jedzie, że się ze mną spotyka? Dlaczego przekupuje moją siostrę? Dlaczego jak raz dałam mu kosza to napisał, że bardzo mu szkoda, ze się ze mną nie zobaczy? A może ja panikuje? Czy mi za bardzo zależy na nim? A czy to źle? Czemu ja sie tak przejmuje facetem? Czemu nie mogę przestać o nim myśleć? Czemu tak bardzo przeżywam jak coś jest nie tak? CZY JA ZADAJĘ ZA DUŻO PYTAŃ?

Przepraszam Was, że tak przynudzam... Naprawdę, przepraszam...Ale kurcze...Nigdy wcześniej TEGO nie czułam. I to w dodatku to TAKIEGO chłopaka... Chłopaka,który nie wierzy w miłość... Sad

Iines

Pytań nigdy za dużo Smile

Niestety nie wiem dokładnie co czujesz, ale mogę sobie wyobrazić. W sumie też nie znam dokładnie Twojej sytuacji, więc ciężko mi jest coś pomóc. Wiesz, z chłopakami zawsze są jakieś problemy. Ale z tego co tu napisałaś, wynika że bardzo mu zależy. Więc może nie ma aż tak źle?
Nie masz za co przepraszać, w końcu po to tu też jesteśmy żeby na wzajem się wspierać Smile

Wiem że Ci za wiele nie pomogłam, ale nie potrafię. 3 maj się ! :******